Punkt w dwóch domowych meczach pierwszoligowców

5 i 6 października br. dwa pierwsze mecze przed własną publicznością rozegrała nasza pierwszoligowa drużyna. Podejmowaliśmy w nich KS Dekorglass Działdowo II oraz Griffin’s Spin Szczecin. W sobotnie popołudnie odbył się mecz 2 kolejki, w którym gościliśmy rezerwy wicemistrza Polski czyli Dekorglass Działdowo II. Goście w ubiegłym sezonie, grając takim składem jak teraz, zajęli w lidze drugie miejsce i wydawali się faworytem tego spotkania. Jakież było zdziwienie licznie zgromadzonej publiczności kiedy po pierwszej serii gier UKS Top prowadził 4:0 (!!!). Grzegorz Janczewski pokonał 3:0 Kamila Kurowskiego, Mateusz Ufnal 3:2 Mateusza Sakowicza, Łukasz Jarocki 3:2 Patryka Lewandowskiego a Jacek Mitas 3:1 Jakuba Miszkurkę. To na pewno najlepsza seria gier pojedynczych, jaką nasz klub kiedykolwiek rozegrał. Doceniając wysoką klasę rywala zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że tego meczu jeszcze nie wygraliśmy.

Gry deblowe ułożyły się remisowo (Jarocki/Mitas – Lewandowski/Sakowicz 0:3, Ufnal/Majchrzak – Kurowski/Miszkurka 3:1). Prowadziliśmy 5:1 i byliśmy o jeden punkt od wygranej. Niestety w drugiej serii gier pojedynczych zdecydowanie skuteczniejsi byli goście, którzy triumfowali we wszystkich czterech pojedynkach – Janczewski – Lewandowski 1:3, Ufnal – Miszkurka 2:3, Jarocki – Kurowski 1:3, Mitas – Sakowicz 0:3. Ostatecznie więc po nieprawdopodobnym meczu drużyny podzieliły się punktami 5:5.

Przed meczem remis bralibyśmy „w ciemno”, po meczu pozostał ogromny niedosyt.

 

Dzień później, w niedzielne wczesne popołudnie, podejmowaliśmy Griffin’s Spin Szczecin. Dobrze znana nam od dwóch lat drużyna, przed sezonem znacznie się wzmocniła i mecz zapowiadał się na bardzo trudny i zacięty. Rozpoczęliśmy podobnie jak w sobotę – od prowadzenia (Grzegorz Janczewski – Kamil Nalepa 3:0, Mateusz Ufnal – Kamil Kiljanek 3:0). Niestety kolejne aż sześć (!) pojedynków zakończyło się na korzyść szczecinian (Łukasz Jarocki – Dauud Cheaib 1:3, Jacek Mitas – Arkadiusz Żuk 1:3, Janczewski/Mitas – Cheaib/Żuk 0:3, Ufnal/M.Majchrzak 2:3, Janczewski – Cheaib 1:3, Ufnal – Żuk 0:3) i stało się jasne, że ten mecz przegramy. Na osłodę pozostały dwa zwycięstwa w dwóch ostatnich singlach (Mitas – Kiljanek 3:2, Jarocki – Nalepa 3:1) jednak ostateczny wynik to 6:4 dla Griffin’s Spin.

Po trzech meczach mamy zatem na koncie 1 punkt co nie jest szczytem marzeń. Liczymy jednak na dobrą grę i walkę w następnych meczach. Dwa kolejne rozegramy na wyjazdach – 12 października w Gorzowie Wielkopolskim oraz 19 października w Karnieszewicach.

Foto z meczu z Dekorglass Działdowo – Maksymilian Stojke:

 

Poniższe foto z meczu z Griffin’s Szczecin autorstwa Fabiana Popielewskiego:

NOWOŚCI

Wesołych Świąt!

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku