W trzeci weekend stycznia 2024 r. tenisiści stołowi UKS Top Solec Kujawski rozegrali dwa pierwsze mecze rundy rewanżowej bieżącego sezonu 1 ligi.
W sobotę 20 stycznia udaliśmy się w podróż do Ostródy na mecz z zajmującym drugie miejsce w tabeli zespołem Energa Morliny Ostróda. Pamiętając porażkę w pierwszej rundzie z tą drużyną (w Solcu było 1:9) nie wydawaliśmy się faworytami tego spotkania.
Pierwsza seria gier pojedynczych tylko to potwierdziła, gdyż wszyscy czterej ostródzianie pewnie pokonali naszych zawodników: Michał Małachowski – Mateusz Ufnal 3:0, Łukasz Sokołowski – Michał Majchrzak 3:0, Kuba Kwapiś – Patryk Jendrzejewski 3:0, Aleksander Majchrzak – Rafał Ordza 3:0.
Na szczęście gry deblowe wyglądały już zgoła inaczej. Obie były pięciosetowe i o ile Majchrzak i Ordza ulegli parze Sokołowski/Małachowski, to debel Ufnal/Jendrzejewski pokonał duet Kwapiś/A.Majchrzak i zdobyliśmy pierwszy punkt.
W drugiej serii singli gładkie porażki ponieśli Jendrzejewski i Ordza (z Małachowskim i Sokołowskim), zaś Majchrzak i Ufnal zagrali pięciosetowe mecze. Michał pokonał występującego w zespole z Ostródy brata Aleksandra 3:2, zaś Mateusz niestety nie utrzymał prowadzenia 2:0 w setach i uległ Kwapisiowi. Ostatecznie zatem przegraliśmy 2:8 i mogliśmy mentalnie szykować się do kolejnego meczu, który rozegraliśmy już dzień później.
W niedzielę 21 stycznia 2024 r. w meczu 10 kolejki grupy północnej 1 ligi tenisa stołowego UKS Top Solec Kujawski podejmował ZKS Zielona Góra II. Wrześniowy mecz pierwszej rundy ZKS wygrał pewnie 8:2, jednak był on bardzo wyrównany, stąd solecki zespół na własnych stołach zamierzał sprawić niespodziankę.
Początek meczu był dla UKS Top wyśmienity. Pewne zwycięstwo 3:0 nad Krzysztofem Michno odniósł Alan Woś, podobne Mateusz Ufnal nad Patrykiem Żyworonkiem, zaś Michał Majchrzak wytrzymał próbę nerwów i wygrał z Igorem Misztalem 3:2. Jedynie Patryk Jendrzejewski przegrał 0:3 z Łukaszem Wachowiakiem. Prowadziliśmy zatem 3:1 i wydawaliśmy się na dobrym kursie po wygraną.
Gry deblowe, które zawsze są naszą silną stroną, tym razem zawiodły. Szkoda szczególnie meczu na pierwszym stole, gdzie Woś i Jendrzejewski prowadzili 2:0 w setach z Wachowiakiem i Misztalem, jednak ostatecznie przegrali. Na stole drugim Majchrzak i Rafał Ordza przegrali z Żyworonkiem i Samuelem Michną 0:3 i zielonogórzanie wyrównali na 3:3.
Druga seria gier pojedynczych zaczęła się niestety od dwóch porażek graczy z Solca. Jendrzejewski wygrał z Żyworonkiem tylko seta, zaś Woś zdecydowanie uległ Misztalowi (0:3) i w tym momencie mogliśmy marzyć jedynie o remisie. Niestety zawodnicy ZKS byli lepsi również w obu kończących mecz grach. Wachowiak pokonał Ufnala w czterech setach, a Michna nie dał szans Majchrzakowi i ostatecznie goście triumfowali 7:3.
Szkoda tej porażki, tym bardziej że prowadziliśmy 3:1 i jeden z debli był o krok od wygranej, a przecież to między innymi z ZKS walczymy o bezpieczne (nie zagrożone barażami) miejsce w tabeli. Trzeba jednak zakasać rękawy i przygotować się do kolejnych spotkań. Następny mecz rozegramy również w Solcu Kujawskim (hala OSiR) w sobotę 10 lutego o godz. 15.00, kiedy to podejmować będziemy Darz Bór Karnieszewice. A dzień później udamy się do Gorzowa na mecz z Gorzovią.
Zapraszamy Kibiców do śledzenia naszych poczynań!
Fotorelacja z meczu z ZKS w wykonaniu Fabiana Popielewskiego pod adresem:
https://photos.app.goo.gl/BLe5xcXceDgv5Asm8