23 listopada 2024 to dzień, na który czekaliśmy od niespełna trzech miesięcy. W to sobotnie południe pierwszy zespół UKS Top odniósł premierowe zwycięstwo w bieżącym sezonie 1 ligi.Przygotowania do meczu w Białymstoku owiane były nutką niepewności, gdyż do ostatnich dni nie było wiadomo w jakim składzie udamy się na ten niesamowicie ważny dla obu drużyn mecz. Podczas ostatniego meczu z AZS Gdańsk kontuzji kolana nabawił się bowiem Grzegorz Janczewski, a obowiązki zawodowe miały zatrzymać na południu Polski Michała Majchrzaka. Ostatecznie Michał zdołał na mecz pojechać i okazał się jednym z autorów tego sukcesu.
Mecz rozpoczął się od gładkiej porażki Łukasza Jarockiego z Igorem Misztalem oraz wygranej 3:1 Michała Majchrzaka z bardzo utytułowanym Piotrem Chmielem. Kolejne dwie gry po bardzo zaciętych bojach również padły naszym łupem – Mateusz Ufnal wygrał z Kamilem Zdziennickim zaś Jacek Mitas pokonał Kacpra Perkowskiego i wyszliśmy na prowadzenie 3:1.
Gry deblowe, które w bieżącym sezonie nie należą do naszych atutów, postanowiliśmy zagrać w innym niż zwykle zestawieniu. Co prawda para Jarocki/Majchrzak dość gładko przegrała z deblem Misztal/Chmiel, jednak na stole drugim Mitas i Ufnal raczej zdecydowanie wygrali z parą Zdziennicki/Adam Smoter.
Do wygranej potrzebowaliśmy zatem jeszcze dwóch punktów, jednak druga seria gier pojedynczych zapowiadała się na naprawdę trudną. Zaczęliśmy ją remisowo – Misztal pokonał 3:0 Ufnala, zaś Mitas po fantastycznej grze również w trzech setach wygrał z Chmielem. Dwa ostatnie pojedynki zdecydowały o wyniku spotkania. Na szczęście oba wygrali zawodnicy UKS Top. Na stole pierwszym Jarocki wygrał ze Zdziennickim 3:1, zaś na stole drugim, po meczu pełnym zwrotów, Majchrzak pokonał Perkowskiego (mimo, iż przegrywał 6:10 w piątym secie).
Ostatecznie wygraliśmy zatem 7:3 i w długą podróż powrotną udaliśmy się w wyśmienitych humorach. Do końca pierwszej rundy pozostały nam dwa mecze – w sobotę 30 listopada podejmujemy liderującą rozgrywkom Pogoń Lębork (mecz o 14.00 w sali SP nr 1, zapraszamy Kibiców!), zaś 15 grudnia udajemy się do Mogilna na mecz z Pogonią. Mamy nadzieję na pójście za ciosem i powiększenie w tych meczach naszego dorobku punktowego.